Hugo |
Wysłany: Pią 19:44, 25 Sty 2008 Temat postu: 300 lewych samic lwów na mnie |
|
Walczę z 300 lwami
Ahh...nie obawiam się lwów...Sam sobie z nimi poradzę... w końcu mam tą swoją obrone i szybkość...
Ale w pierwszym ruchu Używając Jyuken i igieł
(100) i przy użyciu Hakke Hyakunijuuhachishou(100) biję za 20000 dmg zabijając 2000 lwów zostało 280
Gdy lwy atakują to unikam ataków ale od czasu do czasu używam Hakkeshou: Kaiten(100)(łącznie 10x)-jestem szybki i potrafiąc unikać ciosów nawet zza pleców(byakugan)-aby co jakiś czas rozproszyć lwy używam
W następnych ruchach używałem ciągle igieł(100) i Hakke Rokujuuyonshou(40) co dawało 14000 dmg... (używałem tego 21x)
Lwy umierały 14 na turę co daje 20 tur
Ja trecę łącznie 10000cp i 10000hp(kiedy atakowałem lwy czasem jakiś mnie drasnął).
Lwy poległy w sposób dość brutalny ale skuteczny
Dostaję 30000exp i 300000g
Wiem jestem zły i mroczny a moje wysysające mane igiełki tną mięsko na kawałki. Ja nie potrzebuję tysiąca klonów mi wystarczą ręce.
Wygrałem tę walkę
Dziękuję |
|